sobota, 28 listopada 2015

#2 na Blair

Tym razem postanowiłyśmy ubrać się w stylu Blair Waldorf z serialu ''Plotkara''.
Jeśli oglądaliście ten serial to dobrze wiecie,że nie ważne czy ciuchy pasowały do siebie bardziej czy mniej,ważne jakie nazwisko było na metce.Początkowo jej szafa przeważa w mundurki,potem zapełnia się samymi sukienkami.Zdecydowanie kocha cekinki i najróżniejsze przepaski na głowie.Drogie torebki, naszyjnik to z kolei jej drugie ulubione dodatki. Blair eksperemyntowała ,ale nie zawsze były to udane eksperymenty.Z sezonu na sezon jej styl powoli wychodził na prostą.Zamiast nastoletniej okrutnicy widzimy na ekranie raczkującą femme fatale.

Jak podoba wam się wersja Blair?

poniedziałek, 2 listopada 2015

#1 stylizacja Ariana



Po długiej nieobecności wracamy ponownie tym razem już z inną serią.Przez wakacje miałyśmy
 dodawać posty o tematyce podróżniczej.Miałyśmy dodawać zdjęcia,na których będziemy pokazywały styl różnych części świata.Niestety nie wyszło.Dodałyśmy 3 posty i na tym się skończyło,gdyż wakacjne wyjazdy nie pozwoliły nam na to (tu by się wydawało,że jest tyle czasu,a jednak niewystarczająco).Potem nadszedł rok szkolny i trzeba było wejść w rytm.Wchodziłyśmy w niego 2 miesiące,aż wreszcie się spiełyśmy i stwierdziłyśmy,że czas tu wrócić.Tamtej serii nie kontynuujemy,bo wakacje się skończyły i tematyka po prostu już nie pasuje.Może kiedyś jeszcze powrócimy do tego pomysłu,bo plany w związku z nim mieliśmy dosyć fajne.No ale coż jak na razie pozostaną w naszych głowach.
A teraz przechodzimy do nowego rozdziału pt. ''W stylu gwiazd''Głównym zamysłem tego jest pokazanie stylu i sposobu ubierania się znanych osób,celebrytów,aktorek,piosenkarek,które mają w sobie coś charakterystycznego.
A więc zaczynamy od Ariany Grande w wydaniu typowo dziewczęcym i sportowym,czyli w takim jakim lubi najbardziej.Oczywiście nie mogło zabraknąć jej ulubionych fryzur i kocich uszach,w których możemy zobaczyć ją wszędzie.

niedziela, 26 lipca 2015

#2 Paryski szyk

Określenie ogólnego stylu ubierania się,jakiś cech charakterystycznych danego kraju jest trudniejsze niż myslałyśmy.Bez pomocy,opowiadań ludzi,którzy tam mieszkają,przebywają,nie będac tam nigdy,nie jesteśmy w stanie odgadnąć jak tam na prawdę wygląda.Wujek google nie wie wszystkiego,a tak poza tym to nawet jeśli coś znajdziemy to nie wiemy czy jest to do końca prawda.Dlatego postanowiłyśmy w niektórych sytuacjach,gdy nie mamy potwierdzonych informacji,kierować się intuicją. Akurat w tym przypadku nie było to potrzebne,ale chciałyśmy już was uprzedzić.
Jeśli macie jakieś pomysły co do kraju ,który możemy przedstwić i wiecie jak to piszcie.


wtorek, 14 lipca 2015

#1 W amerykańskim stylu

Postanowiłyśmy zmienić kurs.Patrząc na globus,mapę zamiast zaczynając praktycznie od końca - Japonii,zaczniemy od Stanów Zjednoczonych czyli od początku!Przepraszamy za zmiany,ale jak narazie nie miałyśmy czasu na kombinacje.No to zaczynamy!

STYL UBIERANIA SIĘ
Jak widzicie na zdjęciach starałyśmy się jak najlepiej odzwiercielić luz i wygodę jaka towarzyszy im na codzień.Co prawda nigdy nie byłyśmy w USA więc nie widziałyśmy na żywo ich życia i stylu ubierania się,ale oglądając wiele amerykańskich filmów,vlogów,czytając,słuchając wypowiedzi ludzi,którzy tam byli lub którzy tam mieszkają itd. wiemy,że tam po prostu tak jest. Dużą pomocą był dla nas filmik Sarusski    (vloggerki-Polki,mieszkającej w USA,którą chyba wszyscy dobrz znacie).
Amerykanie nie przykładają dużej wagi do ubioru,ma być po prostu wygodnie i komfortowo.
 Nie dbają o to co noszą na codzień. Dosłownie. Rozciągnięte dresy,szerokie bluzy,
t-shirty,legginsy,sportowe shorty a nawet pidżamy królują na ulicach,w szkołach,w sklepach.Dla nas może być to szok,ale tak jak zdążyliście już zauważyć na zdjęciach popularne są tam skarpetki i klapki.Tak.To coś normalnego,typowego,co możecie spotkać w każdym stanie w USA.Co ciekawe przyjęte jest tutaj to,że ładnie ubierasz się tylko na jakąś okazję.Przygotowania na bal to coś wielkiego.Zakupowy szał,poszukiwania długich kolorowych,błyszczących,bogato zdobionych suknii.Nastolatki chcą za wszelką cenę wyglądać jak księżniczki,jak milion dolarów.
Panuje kompletna tolerancja jeśli chodzi o modę.My jesteśmy strasznie wyczuleni na to jak ktoś jest ubrany,czy ma markowe rzeczy czy nie,gdzie się ubiera.Tam nikogo to nie obchodzi,nikt nie zwraca na to uwagi.Ubieraj się w to co chcesz,w co lubisz.

Mamy nadzieję,że chociaż trochę przybliżyłyśmy wam ten styl,że chociaż na chwilę,oglądając te zdjęcia i czytając notkę przeniosłyśmy was do Ameryki.Może ulica nie do końca wygląda jak wyjęta z amerykańskiego filmu,no ale to niestety nasze polskie standardy!

Do zobaczenia w kolejnej części świata!

 




















sobota, 27 czerwca 2015

Po świecie


Hej!
Dzisiaj przychodzimy was z postem,który jest małą zapowiedzią serii,która rozpocznie się tutaj wraz z początkiem lipca.Mianowicie tematem jej są podróże dookoła świata.Będziemy dodawały zdjęcia, na których będziemy przedstawiały styl ubierania się charakterystyczny dla danej narodowości.Wybierzemy kilka takich stroi,które mają w sobie coś wyjątkowego,są ciekawe,niepowtarzalne.Postaramy się opisać je i przedstawić na zdjęciach.Dodatkowo nie zabraknie też ciekawostek o danym kraju,którego strój przedstawiamy.W pierwszą podróż wybierzemy się prawdopodobnie do Chin/Japonii.
Ruszacie z nami ?

niedziela, 14 czerwca 2015

szukaj a znajdziesz


Pamiętaj ; Czasami coś czego tak długo szukasz jest o krok od ciebie więc nie poddawaj się.Szukaj,a znajdziesz.
Wczoraj miałam okazję wybrać się na sesję z moją koleżanką.Nie miałyśmy wyszukanego miejsca,wiedziałyśmy,że chcemy wykonać zdjęcia na polu z dużą ilością polnych kwiatów.Potrzebowałyśmy stokrotek,dużo stokrotek.W naszym miasteczku trudno o takie miesjce,wiadomo,że to nie wieś,więc trzeba przeszukiwać okolice.Będąc kilka razy na rowerach,jeżdząc w rózne kierunki,zwracałyśmy przy okazji uwagę na pola i szukałyśmu takiego,które spełniłoby nasze oczekiwania.Niestety,nic.Same zboża.Albo pola pozbawione kwiatków.Nie poddawałyśmy się.

piątek, 29 maja 2015

Wena w ciemnościach


Pamiętaj:Dlugopis i notes zawsze pod poduszką!


Leżąc otuleni kołdra w nocnej ciszy i spokoju,wsluchujemy sie we własne myśli.Jest to czas kiedy przychodzi nam do głowy masa pomysłów.Jednak zmęczenie nie pozwala nam na podniesienie się i podreptanie do biurka,żeby je zapisac.Dlatego jak to powtarzała moja Pani od zajęć dodatkowych z polskiego warto mieć przy łóżku cos do pisania i kartkę na nocne rozkminy i wene.Dlaczego mielibyśmy stracic tak cenne idee,które pojawia się tylko w nocnych ciemnościach a wraz z porannym promieniami znikają bez śladu? 

sobota, 9 maja 2015

Picie wody to samo zdrowie !



Pamiętaj :Małymi łyczkami i regularnie !
Ostatnio doszłam do wniosku,że ilość przyjmowanych przeze mnie napojów w ciągu dnia jest tak mała,że nawet nie sięga połowy wymaganej dawki. Piję tylko wtedy,kiedy mój organizm wysyła mi sygnały ostrzegawcze.A to bardzo bardzo źle. Do refleksji skłoniła mnie aplikacja kontrolująca nawadnianie organizmu,o której usłyszałam od koleżanki. Od razu postanowiłam z niej korzystać i zmienić moje nawyki.
Przypomina ile ci jeszcze zostało i mówi ile już wypiłaś! ''Water your body'' podpowiedziało mi , że wciągu dnia przy mojej wadze powinnam wypić 1,782 ml.
Wiadomo,że od razu nie dam rady wypić tyle. Muszę przyzwyczaić do tego mój organizm..W końcu się dostosuje.Ale z dnia na dzień piję coraz więcej i co najlepsze czuję się lepiej ! Nie jestem już tak zmęczona,z czym od niedawna miałam problem.Mam więcej energii.Moja skóra stała się bardziej nawilżona,elastyczna i ładniejsza.Jestem bardziej skoncentrowana,mam lepszy nastrój.A co więcej ? Woda redukuje cellulit,dotlenia organizm,poprawia trawienie,pomaga dostarczania składników odżywczych do wszystkich narządów,pobudza metabolizm,powstrzymuje apetyt,poprawia wydolność organizmu w czasie ćwiczeń,redukuje bółe głowy,pomaga w rzeźbieniu mięśni! Widzicie ? Same plusy ! Polecam!

Tylko pamiętajcie ! Małymi łyczkami i regularnie !

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

wiosennie

Pamiętaj ; Nigdy nie trzymaj telefonu z tyłu w kieszeni.
Po pierwsze to bardzo źle się kończy,gdy idziesz do toalety z telefonem w tylnej kieszeni,bo go po prostu za bardzo nie czuć i łatwo można zapomnieć o tym,że on się tam znajduje.A co w związku z tym?Ściągając spodnie twój smartfon wyślizguje się stamtąd i wpada,tam gdzie nie powinnien. No niestety,wiele osób się na tym już przejechało. Po takim incydencie pamiętaj,żeby za dużo się nie zastanawiać i działać od razu.Po wyłowieniu telefonu należy BŁYSKAWICZNIE wyjąć z niego baterię , kartę sim i osuszyć. Kolejne kroki zależą od tego w jakim stanie jest i czy da się włączyć. Najlepiej umieścić go z ryżem w jednym pojemniku.

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Wyjątkowe miejsce

Pamiętaj : Nie zapraszaj do swojej szafy byle czego.To wyjątkowe miejsce.

Ostatnio odświeżałam moją garderobę.Okazało się,że połowa z moich ubrań albo jest mi za mała,albo nie nadaje się do noszenia,nie podoba mi się albo nie wiadomo jak znalazła się w ogóle w mojej szafie.Wśród niej większością są ciuchy z second handu,które ubrałam może raz i które kiedyś kupowałam masowo.Prawie co tydzień można mnie było tam spotkać.Nie wiem po co kupowałam tyle niepotrzebnych rzeczy.Może tylko dlatego ze były tanie.Gdyby one jeszcze byly ładne,ale niektóre nadawały się tylko do kosza.Tego strasznie żałuję i w sumie od wakacji nic nie kupilam tam i chodzę tylko od swieta.Teraz postanowilam ze zanim cos stamtąd wezme to zastanawie sie 100 razy czy na pewno to jest warte miejsca w mojej szafie jeśli mi się coś naprawdę podoba to wezmę to ale nie może mieć żadnych śladów noszenia.

niedziela, 5 kwietnia 2015

zdjęcia z sesji cz 1


Pamiętaj,żeby nie pozwolić odkryć rodzeństwu,że masz gry na telefonie.

Ostatnio zaczęłam grać w quizowanie.Ogólnie mówiąc rzadko ściągam jakieś gry na telefon,ale tym razem zrobiłam wyjątek,bo bardzo mi się spodobała.Rozgrywałam właśnie rundę z koleżanką i nie znając odpowiedzi na jedno z pytań poprosiłam o pomoc brata,który był w pobliżu.Ten zamiast pomóc mi i odejść czekał na kolejne pytania,bo chciał odpowiadać razem ze mną.Kiedy ja skończyłam,ten chciał kolejne.No okej,włączyłam pytania przeciwko wylosowanej osobie,bo na wszystkie już odpowiedziała.Potem powiedziałam,że już definitywnie koniec.A ten chce dalej grać.Musiałam mu wytłumaczyć o co chodzi i że muszę poczek,aż przeciwnik odpowie.Co 5 minut się dopytywał..Nie mam spokoju..Ogólnie cały czas bierze mi telefon albo sam sprawdza,czy są powiadomienia z tej gry.Jak ja mówię mu,że nikt jeszcze nie odpowiedział to on ''przecież widzę,że tak''.

czwartek, 26 marca 2015

Lenistwo boli



Pamiętaj :
Twoje ciało nie zawsze poradzi sobie z intensywnym wysiłkiem.Musisz przygotować je do niego..

Przed zawodami z areobiku miałyśmy trochę więcej prób.Dwa dni wcześniej zostałyśmy zwolnione z lekcji na cały dzień,żeby ćwiczyć układ.Oczywiście żadnej z dziewczyn nie chciało się rozciągać i po nieudanej próbie przystąpienia do tego zaczęłyśmy tańczyć.Układ zawierał szpagat więc prawie za każdym razem robiłyśmy go już odruchowo.Podkreślam,że wcześniej z lenistwa nie rozciągałyśmy się za bardzo i to był ogromny błąd.Na następny dzień i w dniu zawodów okazało się,że kilka dziewczyn ma kontuzje - ponaciągane mięśnie.Te,które odkryły to dzień wcześniej ponaklejały sobie plastry rozgrzewające,ale reszta miała do dyspozycji tylko zamrażacz..Nie dosyć,że nie mogłyśmy dać z siebie 100% to na dodatek minęły już dwa tygodnie,a niektóre nadal mają ponaciągane mięśnie..A boli jak diabli..I jak my mamy teraz ćwiczyć do kolejnego etapu?Przekonałyśmy się,że lenistwo może boleć...5-10 min rozciągania,a tyle by zmieniło..

poniedziałek, 16 marca 2015

jeszcze zimowo

Hej :)
Postanowiłyśmy,że pozmieniamy co nieco na naszym blogu.Po pierwsze posty postaramy dodawać się co tydzień,bo dawniej robiłyśmy to sporadycznie,kiedy po prostu miałyśmy zdjęcia.I to nie była dobra metoda,bo kto chce czytać bloga na którego posty dodaje się raz na miesiąc..a nawet rzadziej..Jeżeli chcemy mieć czytelników musimy to zmienić.
Po drugie posty będą wyglądały inaczej.Będzie więcej zdjęć niż tekstu.Dominować będą stylizacje.Do każdego postu nutka tygodnia oraz ''pamiętaj'' czyli to co chciałybyśmy,żeby zostało zapamiętane,żeby już więcej tego nie powtórzyć,uwagi,rady poparte często śmiesznymi przykładami.Wydarzenie tygodnia,błąd tygodnia.

środa, 4 lutego 2015

nierozwiązane sprawy


Każdy z nas w swoim życiu spotyka się ze sprawami,które musi rozwiązać prędzej czy  później,gdyż poprostu źle się czuje,gdy coś pozostaje niewyjaśnione.Czuje,że coś mu ciąży,dlatego chce się z tym uporać jak najszybciej.Gdy już się z tym upora,może odetchnąć z ulgą,czuje się wolny i może zająć się innymi sprawami.Taka osoba musi mieć wszystko jasno postawione i wszystkie sprawy rozwiązuje odrazu.Nie zwleka.Jednak znajdą się też tacy,którzy czekają na to aż wszytko samo się ułoży  lub odpowiedz sama do nich przyjdzie.Czekają i czekają,aż w końcu łapią się na tym,że ich życie przez to jest utrudnione i nie da się niektórych rzeczy pozostawić ze znakiem zapytania.Łapią się na tym,że myślami wracają do danej nierozplątanej sprawy,nie mogą spać po nocy i czują,że coś jest nie tak.Nie mogą tak żyć dalej,bo wiedzą już,że ta nierozwiązana sprawa nigdy nie zniknie,może jedynie lekko przygasnąć
Taką nierozwiązaną sprawą przez jakiś czas może być kłótnia.
Bywa,że mijają tygodnie,miesiące a czasem i lata,aż któraś ze stron złamie się i postanowi rozwiązać ten konflikt,bo uświadamia sobie,że jest to ogromne brzemię.Nie zawsze oznacza to pogodzienie się,ale rozmowę z wyjaśnieniami.,co sprawia,że sprawa zostaje rozwiązana i nie mamy już żadnych wątpliwości.Możemy spać spokojnie,bo wiemy,że dana osoba wie jak było naprawdę było.

''Nierozwiązane sprawy nie znikają. Im wcześniej sobie z nimi poradzisz, tym lepiej!"